"Tryptyk warszawski"
I
Nadzieja
otula ciepłem
przywraca godność
wskazuje cel
staje się ciszą
czasem szeptem
modlitwą i wzmocnieniem
otula ciepłem
przywraca godność
wskazuje cel
staje się ciszą
czasem szeptem
modlitwą i wzmocnieniem
II
Odwaga
na przekór łzom
na złość złym słowom
pomimo burz i sztormów
wtedy, gdy w oczy wiatr i nie ma sił
trzeba iść
na przekór łzom
na złość złym słowom
pomimo burz i sztormów
wtedy, gdy w oczy wiatr i nie ma sił
trzeba iść
III
Miłość
obiad jedzony powoli
szept
kilka gestów
nie trzeba więcej
obiad jedzony powoli
szept
kilka gestów
nie trzeba więcej
(25.05.2016)
Komentarze
Prześlij komentarz