Bez tytułu...

Bo życie czasem daje w kość
i wiatrem wieje w oczy
i nawet sama nie wiem już
czym jeszcze mnie zaskoczy?

Pod  prąd czasami i na wskroś
przez ciernie i przez grzmotów burze
w zamęcie dni
gdy brak już sił, by dalej iść przed siebie

Zatrzymam się
to przecież tak nie może trwać na wieki
sinusoida dni
i kiedyś złe się skończy

Podniosę się jak kiedyś tam
gdy krok za krokiem trwałam
Zapomnę strach,
zapomnę łzy
i wzniosę w górę oczy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wystawa „W drodze”

Egzotarium Sosnowiec - 13.01.2024

Egzotarium Sosnowiec - 30.01.2024