Włóczykijka na trasie - sierpień 2020
Nastał sierpień.
Wycieczek krajoznawczych - 0 -upsss, wakacje są przecież...
Slub...nie mój...
Porządki, porządki i jeszcze raz porządki..
Mogę napisać cykl reportaży "W poszukiwaniu zaginionego świata"
Napis naścienny, hmmm...
"Chwała ludziom radzieckim, naszym wypróbowanym przyjaciołom i sojusznikom"
także ten....zagrzebałam się w historii...
Nieco literatury
Sierpień upłynął na pracach porządkowych i remontowych, "grzebaniu" w historii rodzinnej, poszukiwaniu artefaktów z dawien dawna...
Uwielbiam to!
Przy sprzątaniu starych rodzinnych pamiątek zaczęłam pisać cykl "Atramentem pisane".(na blogu z prawej strony etykieta "atramentem pisane", najlepiej czyta się od początku ) Zainspirowałam się książką "Rzeczy, których nie wyrzuciłem" Marcina Wichy"
Takie moje rozliczenie się z przeszłością
Bolało...czasem bardzo...
Wybrane teksty:
https://siladozmiany2.blogspot.com/2020/05/atramentem-pisane-korzenie.html
https://siladozmiany2.blogspot.com/2020/08/atramentem-pisanewdzieczna.html
https://siladozmiany2.blogspot.com/2020/08/atramentem-pisanezza-zamknietych-powiek.html
Komentarze
Prześlij komentarz