Włóczykijka na trasie - grudzień 2020
Grudzień - cóż koniec roku się zbliża...
I...
znów w to samo miejsce
Czyli...
Pogoria III
Ech...
czy kiedyś mi się znudzi?
Hmmm...
https://siladozmiany2.blogspot.com/2020/12/pogoria-3-black-and-white.html
chyba nie...
-------------------------
Swięta, święta i po świętach..
Czas Rodzinny i cudowny...
https://siladozmiany2.blogspot.com/2020/12/boze-narodzenie-2020.html
---------------
Wkraczam z radością w nowy rok...
Ciekawe co wydarzy się...
W nadziei, że przede mną dobry szlak i drogi w większości proste...
Do przodu trzeba iść i w tył się nie oglądać
Wiem...
idę więc...
Komentarze
Prześlij komentarz