"Po-parkowe refleksje"

spokój otacza mnie
liść lekko powiewa na wietrze
delikatnie uczepiony gałęzi
wiewiórka przemyka pośród konarów
ptak frunie wysoko ku górze
w powietrzu unosi się zapach słońca
niebo bezchmurne błękitnością bezkresu
w przestrzeni niczym niezmąconego istnienia
całą sobą oddycham
chłonę ciszę


 
świat zamknięty w czterech stronach płotu
biosfera współzależności
cień drzew woalem osłania od słońca
szeleszczą liście pod stopami
mrówki pędzą niczym w wyścigu o lepszy kąsek
pszczoła zmęczona przysiadła na oście
życie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kraków 9.11.2024 - wycieczka z Młodzieżą

Egzotarium Sosnowiec - 13.01.2024

Wystawa "Jej swiat"