Tym razem Małopolska - part I - Skamieniałe Miasto - Ciężkowice

 

Tym razem Małopolska.

"Klub Włóczykijów" serdecznie zaprasza.

 

11.11.2020 - świętować można na różne sposoby: 

na marszach (ale to może być niebezpieczne), 

na śledzeniu wiadomości w  TV (a tam wkoło Wojtek jedno i to samo), 

na niczym (eee, strata czasu) 

lub na zachwycaniu się naszą piękną Ojczyzną.

Wybraliśmy opcję ostatnią, trochę jak w przysłowiu "cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie".

Wyjechaliśmy  o 6 rano; kwestia techniczna dojazdu, trasa, kilometry, itp -  to nie moja "bajka", nie jestem kierowcą, nie podpowiem co i jak w tym aspekcie. Od tego jest nawigacja, mapa i inne takie.

Podróż spokojna, na trasie mało samochodów.

Dzisiejszy dzień obfitował w różne, ciekawe wydarzenia, zwiedzaliśmy stare ruiny, klasztor, kościoły, interesujące miejsca.

Było ich tak wiele, że nie zmieszczą się w jednym poście.

Od początku więc...

Pierwszy wpis dotyczy atrakcji "Skamieniałe Miasto - Ciężkowice"

Z kwestii organizacyjnych - parking i wejście podobno płatne, ale kasa zamknięta więc wchodzimy/parkujemy za free. 

Na parkingu oprócz naszych samochodów jeden miejscowy...Tłumów nie ma....

W necie wygląda na "lajtowy" spacerek, taki w sam raz dla mnie. Taaaa, w rzeczywistości może i byłby "lajtowy" ale moje buty - górskie buty, co ważne! - mają tak wychodzoną podeszwę że zaczęłam się ślizgać po mokrych liściach i musiałam podpierać się kijem włóczykija.

Doszłam, przeszłam, żyję.... 

Fotka wykonana na końcu trasy Skamieniałego Miasta. (w tle jakiś pojazd rolniczy)

Kij włóczykij zostawiłam dla innych zbłąkanych wędrowców.

Skamieniałe Miasto - uznany za zabytek przyrody w 1931 roku, położony nad rzeką Białą leżący na Pogórzu Ciężkowickim.

 

Więcej info

https://skamienialemiasto.pl/skamieniale-miasto/o-rezerwacie/

Trasa dobrze oznakowana, ciekawa, urozmaicona; kilka kroków na płaskim terenie, kilka kroków pod górę przez las albo schodkami. Minus dla chcących tu kiedyś przyjechać z dziećmi - wózek  nie da rady - trasa dla dzieci 4+.

Idąc można dostrzec nie tylko skały, ale także przyrodę w swojej pięknej krasie: fantazyjne korzenie, pnie drzew, grzyby, pajęczyny

Krok za krokiem:






 

 

Dobra woda...

nie wiem czy dobra, bo jej tam nie było...




 Bar pod Grunwaldem - Krynicka 79.  Obok budka z  lodami, ale pozamykane na cztery spusty...

Tymczasem nad rzeczką...

Nochal

Połączenie skał i korzeni.

To, co najbardziej mnie ujęło w rezerwacie to przyroda.

Drzewa, krzewy, rosną w swoim rytmie, przyroda bez większej ingerencji człowieka tworzy niesamowite połączenie. Podejrzewam, że przy słonecznej pogodzie widoki są jeszcze piękniejsze.








 

A tam mogłabym stać i stać i stać....i patrzeć.....

Perspektywa bezkresu...

Drzewa jakie są każdy widzi...

 

Kamiennych brył ciąg dalszy..




Rzeźba...

Hmmm łzy jak grochy, smutek na twarzy...

a obok panów dwóch


Pajęczynki

 

Tymczasem na skałkach takie coś...


Kto ma aparat ten.....goni pozostałych.

Uwielbiam fotografować przyrodę...ulotność chwili...wystarczy tylko uważnie patrzeć...wystarczy tylko ułamek sekundy...wystarczy się zatrzymać...a potem.....potem trzeba przyspieszyć kroku, bo Ekipa daleko przede mną...








Skamieniałe Miasto - spacer powoli dobiega końca.

Myślałam, że dłużej nam zejdzie.

Ale to nic, przed nami cały dzień i nowe atrakcje.

Ciąg dalszy nastąpi...

Komentarze

  1. Pozdrowienia od tego od trasy, kilometrów i takich tam :-)
    https://blogwloczykijow.blogspot.com/2020/11/skamieniae-miasto.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrowienia od tego od trasy, kilometrów i takich tam :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kraków 9.11.2024 - wycieczka z Młodzieżą

Egzotarium Sosnowiec - 13.01.2024

Wystawa "Jej swiat"