Atramentem pisane...już wiem
I
już wiem
pójdę tam
w dłonie ujmę cały mój świat
otulę się szalem stuletnim
schowam się w bezbrzeżnych drgnieniach czyiś oddechów
II
już wiem
usiądę na drewniano - białym taborecie
przy ciemnobrązowym wytartym od trosk biurku
w przepastnych szufladach
ojcowskich pragnień
obudzę nadzieję
pójdę tam
w dłonie ujmę cały mój świat
otulę się szalem stuletnim
schowam się w bezbrzeżnych drgnieniach czyiś oddechów
II
już wiem
usiądę na drewniano - białym taborecie
przy ciemnobrązowym wytartym od trosk biurku
w przepastnych szufladach
ojcowskich pragnień
obudzę nadzieję
Komentarze
Prześlij komentarz