Kraków 6.08.2022 - part II
Kraków cześć II
Mijamy różne, czasem dziwne, czasem ciekawe miejsca, rozglądając się tu i ówdzie.👀👁
I....
Hmmmm....
Sklepik magiczny???
że co??
No, cóż....
Tuż obok ul. Franciszkańskiej.
O ile mi wiadomo przy ul. Franciszkańskiej 3 jest Pałac Biskupów, czy jakoś tak.
Takie trochę niefortunne połączenie...
"A w Krakowie na Brackiej pada deszcz.." Grzegorz Turnau "Bracka"💧💧☔️
Oooo, i Via Regia tutaj?
Droga świętego Jakuba. U nas na Górze Dorotce też jest.
https://camino.net.pl/droga-w-polsce/via-regia/
Fotki z drogi.
Spotkanie z mądrymi panami…
Kierunek - Wawel➡️🏰
Ale, ale czy ja jestem w Krakowie, czy w Będzinie?🤔
Kamienice identyczne.
Układ urbanistyczny ten sam.....
Chyba korzystali z jednego biura architektonicznego i zastosowano metodę „kopiuj-wklej"🤣.
Normalnie Al..Kołłątaja w Będzinie
No i doszły wędrowniczki prosto na Wawel.
Na Wawel do środka zwiedzać nie wchodziłyśmy. Bardzo dużo ludzi, a i w planach zwiedzania nie było.
Fotki okolicznościowe.📷
Panienka z okienka
Przed nami najtrudniejsza część programu.😬
Nie planowałyśmy tego. Ale jak to zwykle bywa plany swoje - a pomysły swoje. To co, idziemy na wieżę? A idziemy, a co tam!⬆️👣
Mała uwaga - pół roku temu, no, może z 8 miesięcy temu chodziłam w gorsecie na kręgosłup i kołnierzu ortopedycznym (skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa) .
To dość istotna wiadomość, przypomniałam sobie o tym, po tym jak zeszłam na dół, w jednym kawałku i .....przeżyłam....
Baszta Sandomierska.
Taaaak, no….tego…. Ja tam weszłam.
Luzzzz, wejście spoko...Na początku schody normalne, bardziej bezpieczne. No i oczywiście nie w takim pionie.
Na zamku w Będzinie są podobne.
Nie weszłam na samą, samiuteńką górę. Ale prawie...no, zostały mi dwa razy takie schody do pokonania.
Komentarze
Prześlij komentarz