Włóczykijskie babskie spacerki po mieście - Będzin 2.10.2021

Sobota, więc trzy Włóczykijki - Wędrowniczki postanowiły iść przed siebie...🥾🥾🥾

Jakiś plan był ustalony, ale ...czemu my się mamy trzymać planu?  🗺

Przecież same decydujemy gdzie, ile i jak idziemy. A że nam się po drodze coś zmieni, albo pojawi nowego,  no to co? Spacer ma być czystą, niewymuszoną przyjemnością.😀❤️

Początek - Pałac Mieroszewskich, bo miejsce super i...jesień taka piękna... 

Można zrobić extra foto sesję..sobie oczywiście ....

No, dobraaaaaa,- budynkom i przyrodzie też...📸

A, no i można pozbierać kasztany.... 


Tradycyjnie u siebie na blogu wizerunku osób trzecich nie umieszczam..

Drugie śniadanko zjedzone, energii przybyło, wiec do przodu. 

Wokół  słonecznie, fantastycznie...🌞

I tak sobie spacerujemy po parku szukając oznak jesieni. 🍁🍂🍁















Kierunek zamek... 

W sumie to my miejsce dobrze znamy, ale....za każdym razem nas zachwyca..

 

I jakie widoki...

 

Hmmm,  lato to, czy jesień...?

Raczej wstęp do jesieni...bo liście zielone....

 

Krótka wizyta na cmentarzu..

Cmentarz będziński składa się z dwóch części...w części starszej, tuż obok kaplicy św. Tomasza znajdują się piękne pomniki.

Z tego, co mi wiadomo rokrocznie, 1 listopada  zbierane są fundusze na renowację starych pomników... W okresie przed-pandemicznym tak było…

Myśle ze warto dołączyć do akcji i wrzucić do puszki pare złotych…




 

Okolice zamku i  kościoła św. Trójcy





 

Zamek w tonacji jesienniej...


A po drodze były lody w lodziarni "Dziadek Mróz" pyyyyychaaaa!!🍦🍦🍦




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kraków 9.11.2024 - wycieczka z Młodzieżą

Egzotarium Sosnowiec - 13.01.2024

Wystawa "Jej swiat"