Wisła 9.10.2021
Rodzinny wypadzik do Wisły, na "detoks" czyli odstresowanie...
Mogłabym tu mieszkać na stałe, znam każdy kąt (no, dobra, prawie każdy), dróżki, ścieżki; wiem, jak dojść tu czy tam....
"Janeczka" zaliczona, w górę potuptane, więc jest dobrze.
Fantastyczny czas, oby takich więcej..
Wiadomo, lody 'U Janeczki" - nieodzowny punkt programu
Idąc spacerkiem na Kobylą
Z tego, co mi wiadomo pociągi chwilowo nie jeżdżą.
A te pieńki tak stoją od wielu, wielu lat...
Widoczki są, a jakże, choć chętnie weszłabym wyżej i wyżej aż po Stożek. Ale...trochę ograniczał nas czas, więc może innym razem...
Gatunki dwa....człowiek i (nie)jego pies
Droga....droga....droga...
Scieżka prowadzi do...
Jest cudownie, jesiennie.
Wcale nie chce mi się wracać...
Komentarze
Prześlij komentarz