świątecznie (Boże Narodzenie 2019)
I
w blasku świec
w wieczornej ciszy
wkrada się smutek
jedno puste miejsce
talerz
biały obrus
Kto usiądzie tu?
w moich myślach tylko
łza
II
wydziergane marzenia
oczko za oczkiem
nabierają kształtu
nabierają kształtu
III
zatrzymałam się
kiedyś Ktoś szykował zielony świerk
ustawiał w centralnym punkcie pokoju
podłużne cukierki
szklane bombki
papierowe, ręcznie robione łańcuchy
lampki migocące wieczorową porą
w tle
"Cicha noc"
i
"Lulajże"
śpiewane na głosy
kiedyś Ktoś szykował zielony świerk
ustawiał w centralnym punkcie pokoju
podłużne cukierki
szklane bombki
papierowe, ręcznie robione łańcuchy
lampki migocące wieczorową porą
w tle
"Cicha noc"
i
"Lulajże"
śpiewane na głosy
IV
zapach roznosił się
i talerze we wzorki
(te na święta)
położone równo
pod obrusem sianko
na talerzu opłatek
V
a teraz tak
że boję się pomyśleć
(bo zaraz żal za dniem minionym)
i inaczej tak
i jakoś dziwnie
samotnie...
a teraz tak
że boję się pomyśleć
(bo zaraz żal za dniem minionym)
i inaczej tak
i jakoś dziwnie
samotnie...
Komentarze
Prześlij komentarz