Gliwice 2.10.2022 "Tam, gdzie nogi poniosą"" - part 1 Architektura
Zwiedzanko w miłym Towarzystwie.
Na początek dojazd. Pociąg relacji Częstochowa - Gliwice, osób sztuk 3, w związku z tym można nabyć bilet rodzinny za 30 zeta w jedną stronę.🚞
Normalnie byłoby 15+11,50+11,50 (jeden cały i dwa ulgowe) = 38 zeta. 8 zł. zysku.
Dworzec w Dąbrowie - wciąż w remoncie.
Ech....jak długo jeszcze?
Plus jest taki, że dworzec zaczyna fajnie wyglądać, coraz lepiej, coraz ładniej.
W drodze powrotnej ten sam trick z biletem. Łącznie 16 zeta zysku.
Czas dojazdu - 1 h.
Plan:
1. McDonald's
2. Palmiarnia
3. Coś.....coś ciekawego, ale jeszcze nie sprecyzowaliśmy co?🤔
Po prostu coś.
4. Jakieś "normalne" jedzonko" Nie McDonald's.
No i nie kasza....(szkoda, kasza w "Dobra Kasza Nasza" jest DOBRA, w wręcz WYSMIENITA!).
Ja się dostosuję, w końcu Goście mają prawo wyboru.
Wysiadka na dworcu w Gliwicach.
Punkt 1 - poszukiwanie Maca.
McDonald's - z dworca prosto główną ulicą, jakieś 10 minut spacerkiem.
Dobra, ja wiem, że to średnio zdrowy posiłek. Ale od czasu do czasu można sobie pozwolić.
Po naładowaniu "akumulatorów" czas na Palmiarnię.
Palmiarnia:
https://siladozmiany2.blogspot.com/2022/10/palmiarnia-gliwice-2102022.html
Pięknie tam jest....polecam...
Zwiedzanie Gliwic.
W sumie nie mieliśmy sprecyzowanego kierunku. A może do rynku? A może coś zjemy?
Jedna knajpka - drogo! Druga knajpka - drogo!
"Dobra Kasza Nasza" odpada.
Może naleśniki?
Naleśnikarnia przy głównej ulicy."Fabryka Naleśników" ul. Zwycięstwa 12 Gliwice
Ceny około 18 zeta za sztukę. Można się najeść. I na słono i na słodko.
Hmmm. naleśnik z uśmiechem...aż żal jeść.
Nakarmieni idziemy dalej.
Przed siebie, gdzie nas nogi poniosą.🥾
Po drodze piękne, stylowe budynki z historia w tle.
Szkoda, że nie sprawdzałam na bieżąco, co się mieści/mieściło w danym budynku.
Następnym razem może ustalę jakąś trasę "śladami historii Gliwic" kto wie?
Komentarze
Prześlij komentarz