Wisła 20-22.09.2019 obrazem i piórem


I
w pół - śnie
w pół - jawie
pomiędzy wczoraj a jutro
nie wiem dokąd idę
nie wiem skąd pochodzę
zgubiłam swoje ja

II
Poranek
przywitał mnie ciszą
przywitał mnie rosą
jestem tu
tak jak my kilka dekad temu
a wiesz Mamo...
prawie usiadłam nad Wisłą
ale Was tam nie było
ani koca w szkocką kratę
ani zupy
ani chleba
tylko pustka

III
przepływa
kropla w kroplę
do kropli
przez kroplę
"panta rhei" kiedyś ktoś powiedział
dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi
przepływa
kropla w kroplę
do kropli
przez kroplę
zabiera przeszłość

 IV
zraniłam stopę o kamień
chciałam na drugą stronę przejść
strużka krwi wmieszała się w toń
rozpuściła się w oczyszczającej kropli życia

 V
odbicia
pozorne tu i teraz
a może to tylko ułuda
i tkwię w błędnych wyobrażeniach rzeczywistości
rozmyte pragnienia
rozmyte marzenia
rozmyte życie

przeglądam się
niby ja
a jakby nie ja

wczoraj
tak bardzo, bardzo we mnie tkwi
wdrukowane w duszę

cierpienie
drzazgą mocniej i mocniej
wżera się w serce

to czas
mówią, że on jest lekarzem

czekam

 VI
pomilczę trochę
niech promień mnie niesie
rozświetli duszy mrok






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kraków 9.11.2024 - wycieczka z Młodzieżą

Egzotarium Sosnowiec - 13.01.2024

Wystawa "Jej swiat"